BMW M-Power Club Toruń

ukanio328i

Witam coś zaczyna się dziać z moim silnikiem odpalam jak jest zimny silnik cyka strasznie ma takie jakby przedmuchy tzn pracuje sobie buuuuuu i nagle buf i pracuje dalej i znowu takie buf i tak co jakiś czas nie jest to takie głosne "strzelanie" jak na lpg tylko poprostu jakby się zapowietrzał czy co nie wiem jak to nazwać, do tego podczas tych strzałów silnik spada lekko z obrotów, ciężej pali, Gdy nagrzeje się do 90 stopni sytuacja się nie poprawia dopiero po przejechaniu rożnie to bywa czasem 20km czasem 40 nawet silnik zaczyna ładnie pracować ładnie potem juz pali nie spada z obrotów i nic nie strzela. Wie ktoś co to się dzieje z moim silnikiem? Smutny

keczub1

Cześźć!!! Może to być przyczyną vanosa. U mojego szwagra to samo się dzieje tylko, że po jakimś czasie doszło jeszcze klekotanie na zimnym jak w dieslu. Słabe ciśnienie oleju na vanosie. No ale musisz do dokładnie skonsultować z mądrym mechanikiem a ich jest co raz więcej jak na lekarstwo. POZDRO

ttomek

dokładnie sprawdź vanosa...
mam 328 i czasem na zimnym poklekocze ale to tak 2 sekundy max i od razu jak sie "napełni" olejem to jest cichutko - mam 245 tysi i pełen syntetyk
czasem jak odpalam po nocy na dworze mrozie, to od pierwszego strzału nie odpala tylko jakby powietrzem gdzieś się "przystkał" to chyba to co piszesz jak u Ciebie, ale drugi raz tyknę kluczyk i bez dodawania gazu równiutko odpala..

nie wiem czy o tym samym myślimy ale u mnie to zdecydowanie VANOS

Radziejek

Klekotanie silnika BMW jak jest zimny jest całkowicie nieszkodliwe dla jego żywotności i w 90 procentach świadczy o wypłukiwaniu się "szklanek". Wpierw klekotanie pojawia się tylko przy zimnym silniku. Potem silnik zaczyna tez klekotać jak jest ciepły. Podczas wymiany polecam tylko firmę TRW ( dość trwały element i w miarę renomowana firma ). Ukanio czuje ze w Twoim przypadku bez diagnozy komputerowej się nie obejdzie. To co podajesz może być tez błędem sondy lambda. W moim aucie objaw był podobny i winowajcą był konserwator spodu pojazdu, który tak ambitnie mi zakonserwował auto ze "zakonserwował" tez sondę lambdę która została uszkodzona i podawała błąd. I teraz kolejna sprawa - jeżeli po wykasowaniu błędu na sodzie lambda ( o ile objaw jest przyczyna sondy lambda ) silnik będzie miał dalej takie same objawy to oznacza, ze sonda jest uszkodzona w takim stopniu że nadaje się tylko do wymiany.

Rene02 523i E-39

Witam,
Popieram przedmówcę, ja mam 193 tys. na mrozie klepie dość mocno ale po naciśnięciu gazu do 1,5 tys. obrotów i przytrzymanie kilka sekund powoduje że klekotanie znika. Szklanki bankowo puszczają, olej to pełny syntetyk.
Słyszałem że wlanie półsyntetyka poprawia sytuację. Prawda to czy tylko mit. Proszę o opinie.
Dzięki
Rene

Radziejek

Rene nie wolno tak zmieniać oleju!!! Poprawa jest mizerna ( efekt dźwiękowy ) ale zabieg szkodliwy dla silnika ( zmiana typu oleju ! ).

ukanio328i

Byłem u mechanika i powiedział ze to są popychacze co do sondy lambda to miałem jakiś własnie błąd zwiazany z sondą ale został wykasowany i nie pojawił się ponownie.
Rene02 523i E-39 z tego co czytałem to własnie do silnika z hydrauliką najlepszy jest syntetyk a mineralny najgorszy.
Mam jeszcze jeden problem a mianowicie przy wiekszych obrotach taki jakby grzechotanie silnika pojawia sie mniej wiecej od 2 tys obrotów. Jest dokładnie tak jak na tym filmiku http://www.youtube.com/watch?v=guaX7ezaW98&feature=related
Teraz czy to jest VANOS czy łańcuch?? Wie ktoś? Pozdro

_red_coupe_325_

jesli tak jak na filmiku to z pewnością vanos
albo łańcuszek stuka o pokrywkę vanosa albo tarczki są do wymiany
zestaw naprawczy około 300 zł tylko dobrego mechanika należy znaleźć co to dobrze poskłada
a nie każdy potrafi
jedź do sklepu z bmw powiedzą Ci jakie części powinny zostać zamówione i niedługo problem zniknie na zawsze